Martina w Gwatemali
Martina jedząc w Gwatemali , myślę że można to tak nazwać, bawiła się jedzeniem wkładając frytki do nosa ! Sami zobaczcie:
Choć jestem wielką V-lovers i ogromną Tinistas ale nie pochwalam tego zachowania, bo mogło to obrzydzić komuś innemu jedzenie...
WAŻNE!!!
OdpowiedzUsuńZostajesz nominowana do Libster blog Awards!
Szczegóły na moim blogu
kto-zna-violette.blogspot.com
Mi też się to nie spodobało.. :/
OdpowiedzUsuńAle i tak kocham Tini ♥